Grafika, Lifestyle

KIERUNEK: FREELANCE. SUKCES NA WŁASNYCH ZASADACH – CZY WARTO PRZECZYTAĆ?

kierunek-freelance-sukces-na-wlasnych-zasadach-czy-warto-przeczytac

Zastanawiałeś się kiedyś czym jest freelancing? I co najważniejsze – czy chciałbyś rozpocząć karierę freelancera lub po prostu potrzebujesz motywacji by zacząć działać? Książka „Kierunek: freelance. Sukces na własnych zasadach” Ewy Brzozowskiej odpowiada na te pytania i na pewno pomoże Ci w karierze wolnego strzelca. Jeśli chcesz tak jak ja (a pewnie tak jest, jeśli się tu znalazłeś) robić to co kochasz według własnej wizji i przy okazji zarabiać na swoim talencie, pasji – to tą książkę musisz przeczytać! Do sukcesu oczywiście trzeba się odpowiednio przygotować a autorka motywuje i pokazuje, co robić i jak, aby wymarzony cel osiągnąć. Czyli pracę na własnych zasadach!

A kim jest Ewa Brzozowska?
Poradnik napisała świetna, znana mi blogerka z freelancemama.pl (znana oczywiście ze świata blogosfery). Ewa według mnie świetnie sobie radzi łącząc kilka sfer życiowych – jest mamą, żoną i oczywiście freelancerką (tworzy piękne wzory dziecięce i nie tylko). Pokazuje, że jeżeli tylko się chce to można! Trzeba walczyć o swoje marzenia i o siebie. Robi tyle rzeczy w swoim życiu a znalazła jeszcze czas i siłę by motywować – mnie czy Ciebie – pisząc świetny poradnik. Powiedz mi, jak to możliwe?

O czym jest „Kierunek: freelance” i dla kogo?
A właśnie tak, jest możliwe i wszystko to znajdziesz w tym poradniku. Między innymi o tym jak połączyć freelance z macierzyństwem, studiami czy stałą pracą. Jak się przygotować, co Cie czeka, czy freelance jest w ogóle dla Ciebie.
Książka podzielona jest na 4 części. W każdym rozdziale znajdziesz praktyczne ćwiczenia, które zachęcają do działania tu i teraz. Myślę, że znajdą się tam rzeczy i dla początkujących, ale też dla będących we freelancingu długo. Z książki bije dużo motywacji – naprawdę dużo motywacji – której przyda się też na pewno niejednemu staremu wyjadaczowi 😉

Ja osobiście chyba najbardziej utożsamiam się z 2 częścią. Jest tam wiele informacji i wskazówek, które pasują do mnie właśnie w tej chwili mojego życia. Od perfekcjonizmu, cech dobrego freelancera, których mi brakuje – po syndrom oszusta czy wyczucie właściwego momentu by zacząć działać. To tylko kilka informacji o których możesz przeczytać i wpleść we własny „przypadek”.

Poradnik udostępni Ci praktycznej wiedzy min. o właściwej organizacji, która jest podstawą udanej kariery zawodowej, stworzeniu i dopracowaniu portfolio, budowaniu marki, rozwijaniu networkingu i wielu wielu innych.


Czytając zaznaczyłam sobie kilka fragmentów, nie chce spojlerować jednak ten najbardziej trafił do mojego serca więc muszę go przytoczyć.

Zacząć działać?

Ewa pisze, że każdy powinien:

Przestać narzekać i usprawiedliwiać swoje słabości. Nie ma rzeczy, której nie mógłbyś się nauczyć. To, co Cie ogranicza, to jedynie wiara we własne niedostatki. To ty stoisz na własnej drodze do sukcesu. (…)

Zgadzam się z tym w 100% i wiem, że dużo ludzi ma problem z marudzeniem i narzekaniem. Ale pomyśl, czy nie lepiej by nam się żyło gdybyśmy zaczęli wierzyć w samego siebie? Tylko uwierz, że potrafisz! I działaj!

Według mnie…
Książka jest napisana naprawdę prostym językiem. Ma 248 stron – nie wiem czy to dużo czy mało, ale jak dla mnie mogłaby mieć o wiele więcej. Można bez problemu zrozumieć o co w niej chodzi. Nie posiada tylko samych informacji (jak większość poradników), ale i też fakty z życia Ewy i jej ponad dziesięcioletniego doświadczenia zawodowego. Według mnie było ich o wiele za mało, ale pewnie gdyby tak było, nie powstałby poradnik a autobiografia ;).

Z książki biją emocje, które zmuszają czytelnika do czytania dalej. Przeczytałam a bardziej czytałam już kilka poradników w moim niedługim życiu, ale to jest pierwszy który przeczytałam calutki. Od A do Z. Co jest dla mnie naprawdę na wielki plus, a tym bardziej, że chętnie będę do niej wracać i przeczytam ją jeszcze nieraz! Pozycja ta jest stworzona uniwersalnie dla zawodów wykonywanych przez internet, ale i te tych w sposób tradycyjny. Więc nie tylko grafik czy programista mogą z niej skorzystać!

Kupisz ją w empiku, księgarniach internetowych czy też w formie elektronicznej jako e-book.


Czy warto ją przeczytać? Według mnie warto i serdecznie polecam – dała mi naprawdę dużego kopniaka motywującego i przydatnej wiedzy! 😉


Jeśli chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami zapraszam na FACEBOOK i INSTAGRAM.

Pszelka

Cześć! Nazywam się Paulina Szela i mam 25 lat. Tworzę, rysuje i projektuje z pasją! Wykonuje ilustracje i wzory dla dzieci, ale nie tylko. Po prostu kocham piękne rzeczy – jestem estetką! Wciąż jednak cały czas poszukuję własnego ja, dążę do tego aby robić to co daje mi radość i satysfakcję!

Close